OPIS:
Ściana to najnowsza propozycja Andrzeja Dudzińskiego, pisarza, scenarzysty i reportera. Czytelnik wraz z bohaterem, wytrawnym himalaistą wkracza w lodowaty i nieprzyjazny świat surowej natury. Wraz z nim zmaga się ze słabościami ciała i ducha podczas najważniejszej wyprawy życia. Dlaczego właśnie ta wspinaczka jest najważniejsza, czy zakończy się sukcesem i czym w tym wypadku jest sukces, Czytelnik przekona się podczas lektury.
"Myślę, że wszystko, co robi człowiek, musi robić w zgodzie ze sobą samym. Inaczej zgubi swojego ducha i już nie będzie sobą. Nie będzie umiał żyć..."
MOJA OPINIA:
"Ściana" opowiada o dorosłym mężczyźnie, alpiniście, który odbył wiele niebezpiecznych wypraw oraz który przeżył mnóstwo równie znaczących chwil z dala od gór. Przed dojrzałym człowiekiem czeka jedna z najważniejszych wypraw w jego życiu. Będzie musiał pokonać swoje lęki, słabości i okrutne wspomnienia, które nękają jego umysł. Czy mu się uda? Czy jednak ta wyprawa nie okaże się zbyt trudna?
"Dopiero teraz zdał sobie sprawę, w jak obcym świecie się znajduje."
Niedawna postanowiłam wspierać polskich pisarzy i zapoznawać się również z ich dziełami. Z tegoż powodu nie odmówiłam sobie przeczytania książki polskiego pisarza pana Andrzeja Dudzińskiego. Przyznam, iż to moje pierwsze spotkanie ze wspinaczkami, oraz alpinistami w książce. Nim zabrałam się do czytania tejże pozycji, nie byłam pewna, czego mam się spodziewać. Teraz po przeczytaniu "Ściany" towarzyszą mi bardzo miłe wspomnienia odnośnie treści książki.
Wielka góra, ściana do pokonana, litry wylanego potu, walka ze słabościami i liczne chwile, w których mróz przenikał do szpiku kości, bardzo mnie zaciekawiły. Okazały się nie tylko dobrym pomysłem, ale również ukazem tego wszystkiego przez co alpinista podczas pokonywania ściany musi przejść. Pan Andrzej świetnie oddał klimat prawdziwej wspinaczki. Dzięki jego opisom czułam się, jakbym znalazła się u boku głównego bohatera i pokonywała wszelkie słabości razem z nim.
"Nie szukał rozgrzeszenia, pragnął spokoju."
W tej książce zwartych jest wiele istotnych spraw. Skupia się ona przede wszystkim na pokonywaniu samego siebie, udowodnieniu sobie, że się potrafi, że można dokonać rzeczy nieprawdopodobnych, gdy tylko ma się wiarę. To świetna powieść, opowiadająca o sile człowieka.
Pan Dudziński kreując głównego bohatera książki nie kierował się wyglądem, wręcz przeciwnie. Skupiał się na jego psychice, mentalności, wspomnieniach. Pozwolił czytelnikowi wniknąć w psychikę postaci, jego obawy, ambicje oraz dawne życie. Sprawił, że z każdym kolejnym rozdziałem coraz lepiej go poznawaliśmy. Zaczęłam rozumieć jego zachowania oraz upartość dotarcia na szczyt, dowiadując się przez co przeszedł. Przyznam, iż niezmiernie intrygowała mnie przeszłość bohatera.
"[...] bo w najtajniejszych zakątkach duszy drzemała tęsknota za miłością."
Język, jakim posługuje się pisarz, jest przystępny. Tę pozycję bardzo łatwo się czyta, a krótkie rozdziały sprawiają, że znajdziemy się przy końcu książki w okamgnieniu. Miły styl sprawi, iż każda strona będzie przyjemnością.
"Ściana" to minipowieść, skupiająca się na człowieczeństwie, jego słabościach i wiary we własne siły i cele. Polecam tę pozycję osobom, które lubię lekkie, ciekawe powieści, które zwracają uwagę na siłę człowieka, jego nadzieje jak i chwile z przeszłości, która potrafi zmienić.
"Egzamin z dojrzałości zdaje się każdego dnia."
Za możliwość przeczytania "Ściany" serdecznie dziękuję autorowi, panu Andrzejowi Dudzińskiemu!
O, coś z pewnością w sam raz dla mnie:)
OdpowiedzUsuńOstatnio coraz bardziej gustuję w takich krótkich historiach. Czyta się je błyskawicznie, a co najlepsze - przyjemnie. Ludzkie słabości to także interesujący temat. :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! :*
Takie pozycje najbardizej lubie, takie, ktore opowiadaja o ludziach dla ludzi.
OdpowiedzUsuńMimo wszystko raczej nie dla mnie.
OdpowiedzUsuńraczej nie moje klimaty i myślę, że książka nie spodobałaby mi się :c
OdpowiedzUsuńJawi się jako ciekawa pozycja. Może kiedyś... :)
OdpowiedzUsuńChyba raczej nie moje klimaty :-D ostatnio sama nałaziłam się na górach i stwierdziłam, że nigdy więcej ;-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Sunrise
Nie jestem do końca przekonana co do tej powieści, zobaczymy, może kiedyś.
OdpowiedzUsuńChociaż sama kocham góry i ich świeże powietrze inne od tego w miastach to już temat wspinaczek ściankowych nie jest ani trochę mi bliski. Nie przeczytam.
OdpowiedzUsuńTwoja opinia zachęca, chociaż sama nie sięgnęłabym po tę książkę. Się zobaczy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Książka niestety raczej nie dla mnie. ; ]
OdpowiedzUsuńHej zapraszam do zabawy
OdpowiedzUsuńhttp://ksiazek-swiat.blogspot.com/2013/05/2-fragment-okadki.html
Ciekawa tematyka a opinia pochwalna, więc chętnie poznam tę książkę!
OdpowiedzUsuńKsiązka raczej nie dla mnie, ale recenzja bardzo ładna. :)
OdpowiedzUsuń